CZY KALISTENIKA TO TRENING DLA KAŻDEGO?

Początki metody opartej na ciężarze swojego ciała sięgają czasów starożytnych. Już wtedy Grecy i Rzymianie stosowali tę formę treningu, przygotowując się do walki. Kalistenika była uprawiana również przez starożytnych gladiatorów. Efekty pracy zgodnie z jej założeniami możemy obserwować na większości rzeźb, przedstawiających najsłynniejszych wojowników tamtych czasów. Ówczesna forma treningu była uwarunkowana brakiem dostępu do urządzeń do ćwiczeń.

Na przełomie XVIII i XIX wieku Friedrich Ludwig Jahn stworzył drążek do ćwiczeń oraz poręcze równolegle. Te zwykłe i proste „urządzenia” umożliwiły postępujący rozwój treningu z ciężarem własnego ciała.

W wieku XX kalistenika straciła na popularności. Została dołączona do treningów w ramach gimnastyki sportowej. Jej powrót przyniósł dopiero początek XXI wieku. Znacznie przyczynił się do tego dostęp do Internetu, który umożliwił publikację materiałów ukazujących niesamowite możliwości człowieka. Znaczny wkład w popularyzację tej dziedziny wnieśli też Pavel Tsatsoulin („Nagi wojownik — Trening siły”) oraz Paul Wade („Skazany na trening- zaprawa więzienna”). Pozycje znalazły szeroki krąg odbiorców zarówno na świecie, jak i na rynku krajowym.

Obecnie kalistenika stanowi w dużej mierze podstawę tzw. street workoutu, zyskującego popularność także w Polsce. Jest on połączeniem właśnie kalisteniki i gimnastyki sportowej.

Co daje nam da trening w takiej formie?

Kalistenika niesie za sobą niezliczoną liczbę zalet. Jednym z jej atutów jest możliwość ćwiczenia w domu lub w plenerze. Nie wymaga bowiem specjalnych maszyn czy czasochłonnej wizyty na siłowni. Nie każdy z nas ma możliwość montażu w domu drążka. Jednak są rozwiązania, które doskonale zastępują trening z jego użyciem. W kalistenice większość ćwiczeń angażuje dużą grupę mięśni, a co za tym idzie — w krótszym czasie wykonujemy efektywny, wyczerpujący trening.

Omawiana metoda treningowa bezsprzecznie stymuluje wydolność naszego organizmu oraz siłę i zdolności funkcjonalne. Kalistenika pobudza niemalże wszystkie partie mięśni, angażując zarówno mięśnie fazowe, jak i posturalne. Dzięki brakowi zewnętrznych ciężarów na ten trening lepiej reagują nasze stawy. Minimalizuje bowiem obciążenie, a co za tym idzie – zmniejsza prawdopodobieństwo wystąpienia kontuzji. Pozwala zarazem na ich sukcesywne wzmacnianie. Należy jednak pamiętać, że każde ćwiczenia siłowe wykonywane w sposób nieprawidłowy, mogą stanowić niebezpieczeństwo.

Korzyści z tego rodzaju treningu czerpie również nasz układ krwionośny. Zmuszając mięśnie do wysiłku poprawiamy ich ukrwienie, a przez brak zewnętrznych ponadnaturalnych obciążeń — unikamy gwałtownego wzrostu ciśnienia.

Trening kalisteniczny w dużej mierze oparty jest na powtarzalności wykonywanych ćwiczeń, a dzięki temu, że możemy trenować praktycznie wszędzie, jesteśmy w stanie zwiększać ich częstotliwość, a co za tym idzie — swoje możliwości w zakresie wykonywania poszczególnych powtórzeń. Z każdym dniem możemy obserwować zauważalne postępy.

Jednym z atutów tej metody treningowej jest zmiana naszej sylwetki. Duża ilość powtórzeń i angażowanie znacznej liczby grup mięśniowych pomoże nam zrzucić zbędne kilogramy, a stałe pobudzane spowoduje, że zaczną wyglądać coraz lepiej.

Wciąż nierozwiązany pozostaje spór czy trening bez żadnych zewnętrznych obciążeń może zwiększyć masę mięśniową oraz siłę. Zwolennicy kalisteniki stoją na stanowisku, że oczywiście jest to możliwe, ale wymaga większego nakładu czasu. Przeciwnicy kwestionują tę teorię, zapewniając, że bez zwiększania stymulacji mięśni poprzez dodatkowe ciężary, nie możemy zwiększyć masy mięśniowej. Przyjmuje się, że realizacja tego celu jest możliwa jedynie przy użyciu obciążenia stanowiącego co najmniej 60% ciężaru maksymalnego. Jak jest naprawdę?

Najlepszym rozwiązaniem pozostaje sprawdzenie tego samemu! Dobór metody treningowej warunkowany jest przede wszystkim celami, jakie sobie stawiamy. Zwolennicy kalisteniki są nastawieni przede wszystkim na rozwój siły funkcjonalnej. Omawiana metoda całą pewnością nie jest dedykowana osobom, dążącym do zwiększenia masy mięśniowej w błyskawicznym tempie. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby połączyć jej założenia z treningiem siłowym opartym na ciężarach zewnętrznych.

Dla kogo kalistenika?

Kalistenika to trening dla każdego! Podstawowe ćwiczenia wykorzystywane w tej metodzie to: podciąganie, przysiady, pompki, dipy, mostki czy też unoszenie nóg w zwisie. Stanowią one wyjście do kolejnych ćwiczeń, które w trakcie treningów możemy starać się wykonać, a w konsekwencji — trików, o wyższym stopniu trudności.

Składniki diety na masę mięśniową

Mimo iż są to podstawowe ćwiczenia, nawet jedno powtórzenie może sprawiać problem osobom początkującym. Wówczas należy zastąpić ćwiczenie takimi, które doprowadzą nas do momentu, w którym będziemy w stanie zrobić ich kilkanaście lub kilkadziesiąt.

Nawet osoba zaczynająca swoją przygodę ze sportem może trenować w ten sposób zaczynając od podstaw. Osoby bardziej zaawansowane, które trenują przy użyciu innych metod treningowych, również mogą śmiało wejść do świata kalisteniki, a poprzez stawianie sobie kolejnych celów, udoskonalać zarówno kondycję fizyczną, jak i psychiczną.

Mateusz Majcherek Dziennikarz Fitness

Polecane przez autora:

1. Planowanie i skrupulatność kluczem do Twojej metamorfozy
2. Trening na TRX

Zobacz wszystkie »